Spread walutowy to pojęcie często używane w kontekście kredytów walutowych, najczęściej hipotecznych. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że dla banków to kolejny zysk, a dla klientów dodatkowy koszt, poza i tak już drogim kredytem. Czym więc jest spread i jak obliczyć jego wysokość?
- Czym jest spread?
- Jak obliczyć wysokość spreadu?
- Ustawa antyspreadowa a kredyty walutowe
- Zwrot spreadu w kredytach walutowych
Czym jest spread?
Mówiąc ogólnie, spread to różnica między kursem sprzedaży a kursem kupna aktywów. Najlepiej widoczne jest to w kantorach internetowych lub stacjonarnych, w których są różne ceny sprzedaży i kupna konkretnych walut. Ta różnica stanowi źródło zysku, zarówno dla kantorów, jak i dla banków. Spread walutowy nie jest wartością stałą, zależy on od wielu czynników takich jak wewnętrzna polityka cenowa, kondycja gospodarcza kraju, polityka, sytuacja waluty na rynku. Wysokość spreadu w kredytach walutowych to indywidualna kwestia w bankach, stąd też różnice w ofertach instytucji finansowych.
Jak obliczyć wysokość spreadu?
Spread można obliczyć w prosty sposób. Wzór wygląda następująco:
spread = kurs sprzedaży – kurs kupna
Możliwe jest także wyliczenie wartości procentowej spreadu według wzoru:
spread = [(kurs sprzedaży – kurs kupna)/ kurs kupna] x 100%
Ustawa antyspreadowa a kredyty walutowe
W 2011 roku w życie weszła ustawa antyspreadowa. Uniemożliwiła ona bankom zysk z tytułu spreadu walutowego. Zmiany dotyczyły kredytów hipotecznych, konsumpcyjnych i gospodarczych. Od tamtej pory klienci mogą sami spłacać kredyt w walucie w jakiej zaciągnęli zobowiązanie. Przed 2011 rokiem banki dokonywały przewalutowań po niekorzystnym dla kredytobiorców kursie, na czym oczywiście zarabiały. Teraz klienci mogą sami wymieniać pieniądze w kantorach internetowych, które przeważnie mają niższe kursy niż banki, a następnie wpłacać je na konto walutowe, z którego spłacane są raty kredytu. W ten sposób można zaoszczędzić nawet kilkadziesiąt złotych miesięcznie.
Zwrot spreadu w kredytach walutowych
Najbardziej poszkodowaną grupą są frankowicze, którzy mogą starać się o zwrot spreadu naliczonego podczas okresu kredytowania. Banki przeliczały kredyty według najczęściej zawyżonych kursów, co im generowało zyski, a kredytobiorcom koszty. Na szczęście wiele osób poszło w tej sprawie do sądu i wygrało. Uznano, że w umowach kredytowych zawarte były niedozwolone klauzule indeksacyjne. Chcąc sprawdzić o jakich kwotach mowa, warto skorzystać z kalkulatorów zwrotu spreadu, które dokonają niezbędnych wyliczeń. Oprócz spreadów, frankowicze procesują się także o ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, próbują nawet unieważniać umowy.
Mając kredyt we frankach warto skorzystać z pomocy prawnej. Może się okazać, że istnieje szansa na zwrot kosztów tego obciążającego finansowo zobowiązania. Frankowicze mają do wyboru pozew indywidualny lub zbiorowy. Ten pierwszy generuje większe koszty, ale szybciej się toczy. Pozew zbiorowy natomiast trwa dłużej, ale jego koszty rozkładane są na więcej osób, co nie jest tak dotkliwe finansowo.