Jeszcze 10 lat temu całkowita wartość kredytów zaciągniętych w obcej walucie była zdecydowanie wyższa niż łączna wartość złotówkowych zobowiązań hipotecznych. Obecnie obowiązujące przepisy regulują restrykcyjne zasady udzielania kredytów walutowych. Na co uważać zaciągając kredyt w obcej walucie?
- O czym należy pamiętać zaciągając kredyt w obcej walucie?
- Jakie ryzyko wiąże się z kredytem walutowym?
- Pułapki w umowach o kredyt w obcej walucie
O czym należy pamiętać zaciągając kredyt w obcej walucie?
Zasady udzielania kredytów mieszkaniowych zmieniły się znacznie po wejściu w życie tzw. Rekomendacji S, wydanej przez Komisję Nadzoru Finansowego. W myśl tej regulacji kredyt w obcej walucie może zaciągnąć osoba, która uzyskuje dochody w takiej samej jednostce pieniężnej. Banki mają prawo udzielać takich kredytów wyłącznie w walucie zarobków kredytobiorcy.
Ubiegając się o hipoteczny kredyt walutowy musimy przedłożyć umowę o pracę lub inną umowę terminową, instytucje finansowe nie akceptują innych form zatrudnienia niż stałe źródło dochodu. Niektóre banki narzucają wysokie progi zarobkowania, kryterium dochodowe zazwyczaj sięga równowartości od 10 000 zł do 15 000 zł. Kolejnym warunkiem uzyskania kredytu w obcej walucie jest wysoki wkład własny, który wynosi nawet 40% wartości finansowanej nieruchomości. Trzeba też wiedzieć, że polskie banki kredytują jedynie nieruchomości położone na terenie naszego kraju.
Jakie ryzyko wiąże się z kredytem walutowym?
Stawka oprocentowania kredytu walutowego jest uzależniona od stóp procentowych, według których pożyczają pieniądze banki międzynarodowe. Kredyty mieszkaniowe w obcych jednostkach pieniężnych są niżej oprocentowane od kredytów w złotówkach, jednak decydując się na kredyt w obcej walucie zawsze trzeba brać po uwagę wahania kursu.
O ryzyku kursowym przekonali się już frankowicze, którzy z uwagi na gwałtowny wzrost wartości franka szwajcarskiego nie potrafili poradzić sobie ze spłatą kolejnych, miesięcznych rat. Do tego dochodził brak możliwości uwolnienia się od zadłużenia, ponieważ wartość kredytów przekraczała wartość rynkową nieruchomości co uniemożliwiało sprzedaż kredytowanego mieszkania. Dobrze pamiętać, że do kosztów kredytu w obcej walucie należy doliczyć również wysoką marżę oraz spread walutowy. Dług jest przeliczany po kursie kupna waluty, jednak spłata następuje według kursu sprzedaży przez bank.
Pułapki w umowach o kredyt w obcej walucie
Przepisy prawa bankowego restrykcyjnie regulują zasady udzielania kredytów w obcej walucie, jednak nie zawsze tak było. W epoce boomu kredytów hipotecznych, zaciąganych we frankach, zawierane z bankiem umowy pełne były postanowień, które w rażący sposób naruszały interesy klientów.
Niedozwolone klauzule umowne przerzucały w całości ryzyko kursowe na konsumenta, zapisy w umowach pozwalały na uznaniowe ustalanie przez bank wysokości oprocentowania. Treść umów i okoliczności jej zawarcia nie dopuszczały możliwości wpływu konsumenta na warunki finansowania nieruchomości. Niektóre postanowienia były określone niejednoznacznie, co stawiało kredytobiorców na przegranej pozycji.