mężczyzna w garniturze podpisuje dokumenty

Odfrankowienie czy unieważnienie kredytu we frankach?

Masz kredyt zaciągnięty we franku szwajcarskim? Zastanawiasz się, co z tym zrobić? Czy lepszym wyjściem jest odfrankowienie, czy unieważnienie kredytu? Podpowiadamy!

Unieważnienie kredytu we frankach – dla kogo?

Choć są różne opinie na ten temat, to warto wiedzieć, że unieważnienie kredytu frankowego dotyczy zarówno umów o kredyt indeksowany, jak i denominowany. Tak więc wnioskować o nie mogą wszyscy Frankowicze. Nie ma więc znaczenia, który typ kredytu został wzięty. Można unieważnić każdy kredyt we frankach.

Czym jest unieważnienie umowy kredytu we frankach?

Unieważnienie kredytu hipotecznego we frankach to stwierdzenie, że umowa nigdy nie została zawarta. Nie wywołuje więc skutków prawnych ani teraz, ani w przyszłości. Co to oznacza dla kredytobiorców? Przede wszystkim pozbywają się negatywnych konsekwencji umów, jakie zawarli z bankami, a które zawierały klauzule abuzywne, ale też w przypadku unieważnienia kredytu hipotecznego we frankach pozostają właścicielami nieruchomości, które nie mają już obciążeń. Poza tym Frankowicze odzyskują zdolność kredytową.

Unieważnienie umowy kredytowej we frankach – skutki

Skutkiem, który jest bardzo znamienny w przypadku unieważnienia umowy o kredyt we frankach, jest uznanie, że w ogóle ona nie istniała już w momencie jej zawarcia. Oznacza to, że nie została zawarta. Tak więc klient musi oddać bankowi pieniądze, które od niego pożyczył. Nie jest to sprawa prosta, bowiem wielu Frankowiczów zaciągało kredyt na wysoką kwotę, by kupić nieruchomość. Niełatwo więc zdobyć środki finansowe, by zwrócić bankowi należną kwotę. Inaczej w sytuacji, gdy dokonało się już znacznej części spłaty zobowiązania. Jednak o tym, jak strony rozliczą się po unieważnieniu umowy kredytowej, będzie decydował sąd.

Jakie jeszcze skutki przynosi takie rozwiązanie? Przede wszystkim warto wiedzieć, że unieważnienie umowy frankowej jest równoznaczne ze zniesieniem ustanowionych zabezpieczeń spłaty kredytu, a więc z wykreśleniem hipoteki. Także inne dodatkowe umowy, jak np. wykupione polisy, czy ubezpieczenie niskiego wkładu własnego, przestają istnieć.

Unieważnienie kredytu frankowego – czy warto?

Co do zasady można przyjąć, że unieważnienie kredytu frankowego to korzystne rozwiązanie. Dzięki niemu Frankowicze mogą pozbyć się kredytu. Jednak wiele zależy od tego, co wybierze sąd.

Idealna sytuacja to taka, w której żąda się od banku zwrotu nadpłaconej kwoty.

Nieco gorsza będzie w przypadku rozstrzygnięcia zgodnego z teorią dwóch kondykcji i zasądzenia na korzyść Frankowicza zwrotu wpłaconych środków do 10 lat wstecz. Dlaczego? Istnieje bowiem ryzyko, że po zakończeniu postępowania sądowego, zostanie się pozwanym przez bank.

Znacznie gorszy scenariusz to taki, gdy nie spłaciło się całego kredytu, więc unieważnienie umowy kredytu frankowego oznacza konieczność natychmiastowej spłaty pozostałej części kredytu.

Bywa więc tak, że zdecydowanie lepiej jest zażądać zwrotu nadpłat i postawić na odfrankowienie kredytu, a więc usunięcie z umowy o kredyt niedozwolonych klauzul, które pozwalały bankom na nieprawidłowe, krzywdzące dla Frankowicza przeliczanie kursu walut. Właśnie dlatego dobrze jest skonsultować się z kancelarią i dać prawnikom do analizy dokumenty. Często są to bowiem indywidualne niuanse.

W niektórych przypadkach o wiele korzystniejsze jest po prostu żądanie zwrotu nadpłat oraz wyeliminowanie z umowy niedozwolonego mechanizmu indeksacji, czyli odfrankowienie kredytu.

Odfrankowienie czy unieważnienie kredytu we frankach?

Odfrankowienie kredytu to nic innego, jak przekształcenie go w kredyt złotówkowy, ale z oprocentowaniem „frankowym”. Oznacza to, że płaci się kredyt w złotówkach, ale zgodnie z oprocentowaniem LIBOR, a nie WIBOR.